Odczytanie dyrektywy 93/13/Ewg w kilku językach jest ostatecznym dowodem na błędne lub wręcz zmanipulowane sporządzenie polskiej wersji tego przepisu. Przypomnę, że polska wersja jednolicie w całym tekście posługuje się formą niedokonaną traktując o "umowach zawieranych". Dzięki pracy wielu osób, zarówno zwykłych obywateli jak i profesjonalnych tłumaczy udało nam się sięgnąć niemożliwego – dokonać wykładni autentycznej oraz komparystycznej dyrektywy Rady 93/13/Ewg.
Okazuje się, że wersja francuska posługuje się zarówno formą niedkononaną zawierania umów jak i dokonaną , dbając zaróno o "umowy zawierana" jak i te już "zawarte". Legislator angielski nie stosuje takiej metody, zapewne dążąc do uproszczenia zapisu dyrektywy, wybiera tylko formę dokonaną "umów zawartych". Forma ta wyśmienicie upraszcza odczytanie przepisu, wypełnijąc jednocześnie ratio legis czyli zamierzenie ustawodawcy mające na celu ochronę konkurencji i konsumenta na jednolitym rynku wspólnotowycm. Punktem zwrotnym, w którym legislator francuski przechodzi do formy dokonanej, jest Artykuł 6 dyrektywy. Zapewnie pamiętacie Państwo, że był to fundament, jednego w wykładów podczas pikniku naukowego pod egidą prof.M.Romanowskiego.
Niniejszym wszystkim, którzy pomogli swoją pracą, ale i radą bardzo dziękuję. Państwa praca przyczyni się do poprawy wiedzy na temat prawa ochrony konsumenta i ufam, że korekty tłumaczenia kolejnych artykułów a może i całości.
Zapraszam do zapoznania się z całym tekstem i proszę o konstruktywną krytykę.

http://styczynski.blogspot.com/2017/07/pogebiona-analiza-tumaczenia-dyrektywy.html