Kredytobiorcy zawierający kontakty złotówkowe oraz indeksowane połączyli siły i walczą z Millenium.

Jest to bardzo ważna informacja pokazująca, że można i należy razem walczyć z bankowymi oszustwami. Mam tylko wątpliwość jeżeli chodzi o formę, ponieważ pozew zbiorowy, po wygranej, będzie wymagał złożenia pozwów indywidualnych. Zajmie to czas, ale będzie skuteczne działając na zasadzie prejudykatu. W sumie więc wygląda to na strategię prawidłową. Zaznaczę, ze dobry prawnik wykaże bez najmniejszego problemu złamanie prawa w zakresie surogatu NWW, sprzedawanego klientom jako ubezpieczenie. Nie jest to ubezpieczenie w świetle kodeksu cywilnego, banki złamały więc prawo pobierając opłaty.

Artykuł nawiązuje do podobnej afery w UK zwanej PPI: goo.gl/t0HlX0 Nielegalne zachowania banków znalazły także swój finał w sądach niemieckich: goo.gl/mWzBTL, gdzie banki pobierały nielegalne opłaty manipulacyjne. Czyż nie brzmi to jak nasza prowizja przygotowawcza? Warto sprawdzić.

Warto pamiętać, że oszustwa bankowe to nie tylko polska specjalność. W innych krajach, jednak banki skutecznie przegrywają w sądach. Dzieje się u nas podobnie, co znaczy, że powoli wyrywamy się z post komunistycznej mentalności.