Szanowni Państwo,

udało mi się wyrwać się z pracy, aby spędzić przedpołudnie na konferencji. Muszę powiedzieć, że jet to wydarzenie wyjątkowe.  Prof. Morawski (SGH) we wprowadzeniu przedstawił początki implementacji marksizmu w Rosji gdy to zlikwidowano system bankowy; okazało się dosyć szybko że banki są jednak potrzebne i przywrócono je w ramach reformy NEP. Omówił także model działania gospodarki socjalistycznej oparty na taniej sile roboczej tłumacząc że było to możliwe dzięki zaniżonym cenom żywności. Skąd my to znamy? Prof Morawski wyjaśnił że reformy pieniężne były realizowane m.in. w celu kasowania nielegalnie zgromadzonych fortun. Zapamiętałem tylko tych kilka kwestii z przeciekawego wykładu. 

Prof. Jastrzębski (UW) przedstawił reformy walutowe jako wynik istnienia pieniądza inflacyjnego oraz nominalizm, będący podstawą ekonomicznego. Przedstawił także cechy pieniądza, mówiąc, że w dobie pieniądza papierowego główną cechą pieniądza jest możliwość zwalniania ze zobowiązań przez skarb państwa. Wyjaśnił także że inflacja jest formą opodatkowania społeczeństwa, w skrajnej formie może być środkiem do nakładania kontrybucji wojennych - stało się tak w Generalnej Guberni podczas II wojny światowej, gdy wartość pieniądza spadła 5 krotnie. Ciekawostką zupełną jest że władza ludowa rozpoczęła implementacje nowego systemu pieniężnego jeszcze w trakcie wojny w 1944 roku.

Niezmiernie ciekawą kwestią było przywołanie dekretu z 1949 roku, jak podkreślono - ciągle obowiązującego prawa cementującego nominalizm i ustalającego parytet (wartość) złotego w stosunku do dewiz. Dotykając dekret, prelegent poruszył Kodeks Zobowiązań (1933) z jego zasadą waloryzacji sądowej art.269. Znaczenie waloryzujące tego rozporządzenie zostało zlikwidowane przez dekret 1949 roku, aby wrócić do polskiego Kodeksu Cywilnego wraz ze zmianami 1990, gdy dodano, będący przyczyną naszych trosk, art.358-1. Dla samego faktu poznania art.269 Kodeksu Zobowiązań warto było być na konferencji. Prof. Jastrzębski poruszył jeszcze wiele spraw, których nie sposób było jednak spamiętać. Zapamiętałem jeszcze, że podkreślił iż reformy walutowe służą wycofaniu pieniądza z rynku i de facto ograbieniu społeczeństwa.

W kolejnej sesji dr hab. Cecylia Leszczyńska (UW) przedstawiła zabawną historię manipulowanie kursami walut w celu osiągnięcia celów ekonomicznych i psychologicznych. Celem psychologicznym było utrzymanie pozornego kursu dolara USA na poziomie przedwojennym z jednoczesną koniecznością subwencjonowania eksportu w celu niwelowania strat wynikających z zaniżonego kursu. W tej grotesce dostrzegłem element dotykający naszych spraw. Eksporter towarów w rozliczeniach nie otrzymywał dewiz, które były zatrzymywane przez system bankowy (rozrachunkowy?) wypłacając mu pieniądz polski. Brzmi znajomo. Wygląda na to, że krezusi bankowości zrobili z nami to co robili przez 50 poprzednich lat.

Ostatnia sesja (przed moim wyjściem) dotyczył rubla transferowego a przedstawione była przez dr Dwilewicza (SGH). Historia także przeciekawa pokazująca jak manipulując kursem waluty można eksploatować kraje podległe.

Powyższa relacja jest olbrzymim skrótem. Pominąłem zapewne wiele spraw. Musze powiedzieć że było to wydarzenie niezwykle istotne. Było i jest, bo jutro kolejny dzień. Niestety obowiązku służbowe nie pozwolą mi uczestniczyć jutro. Ufam, że Państwo znajdziecie czas. Warszawa, ul. Marszałkowska na wysokości metra Politechnika. Kto ma wolne przedpołudnie lub cały dzień niech się uda. Naprawdę warto.

Zabieram się za analizę Kodeksu Zobowiązań z 1936 roku. Kodeks Cywilny z 1964 roku jest zbudowany na jego bazie. Ciekawe co k.zob. ma do powiedzenia na temat świadczeń przy pomocy pieniądza...

-Ryszard Styczyński